Czasem bywa tak, że żałuję straconych lat swojego życia. Ale przecież nikt mi ich nie odebrał, zrobiłam to sama. Czasem żałuje swoich wyborów, tego co zrobiłam i tego czego nie zrobiłam. Gdy przechodząc ulicą widzę uśmiechnięte kobiety dziewczyny , żałuję że ja często nie jestem taka. No właśnie dlaczego nie potrafię być taka jak inni moi rówieśnicy? Dlaczego zawsze mi brakuje czasu?
Dlaczego zawsze muszę rezygnować z tego co może przynieść choć chwilę zapomnienia? Odpowiedź jest prosta: bo nie umiem żyć, bo zamiast żyć, przeżywam. Dlaczego tak trudno jest zmienić swoje życie? Chciałabym zmienić swoje życie, spojrzeć w innych barwach, i można powiedziec że dopiero małżeństwo zmieniło moje myślenie i życie oraz patrzenie na świat, i dziecko które zmieniło wiele, ale zycie toczy sie dalej a jak ono sie potoczy, tegoo nikt juz nie wiem sam BÓG wie co bedzie jutro i w kolejnych dniach, ja nie wiem.
Ile jeszcze we mnie wiary, ile jeszcze we mnie samych sił. Na nowe dni ile szans? chciałoby się odnaleźć zmarnowany czas, utracony czas...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz